Motyle


Ci ulubieńcy dzieci mają niewątpliwie cudowną reputację wśród osób niezainteresowanych ogrodnictwem ludzi, dla ogrodników jednak potrafią być prawdziwym utrapieniem. Wiele gatunków motyli żeruje na kwiatach oraz roślinach uprawnych, uniemożliwiając ich dalszy rozwój. Najwięcej szkód przynoszą larwy, które żywią się takimi roślinami jak pomidory czy bawełna.

Niektóre larwy mogą jednak być przydatne do biologicznej kontroli ilości chwastów w ogrodzie, poprzez wykorzystywanie ich preferencji do żywienia się pojedynczymi gatunkami lub wybierania roślin wśród ograniczonej puli gatunkowej.

Bzygi

Chociaż na pierwszy rzut oka mogą wydawać się one niezwykle podobne do pszczół i os, tak naprawdę są one nieszkodliwymi dla ludzi muchówkami. I chociaż dla nas są one kompletnie niegroźne, sytuacja nie wygląda już tak dobrze w kwestii ich pobytu na naszych roślinach.

Ich larwy odżywiają się wieloma pasożytami, między innymi mszycami oraz owadami z rodziny skoczkowatych. Niektóre gatunki bzygowatych żyją również w środowiskach wodnych i półwodnych, dzięki czemu mogą filtrować i oczyszczać wodę.

Turkuć podjadek

O ile nazwa tego owada może brzmieć uroczo, tak jego wpływ na nasze ogrody już nie budzi tak pozytywnych skojarzeń.

Są one owadami wszystkożernymi, jednak podstawą ich diety są rośliny — a konkretnie ich korzenie i bulwy, przez co doprowadzają do trudności w ich rozwijaniu się. Używają ich też do ogrzania swoich jaj, które składają w ziemi. Zostawiają podziemne części roślin, aby te zgniły, a w wytwarzanym przez nie cieple umieszczają swoje jaja.  Atakują one wszystkie rośliny, nie są one zatem specjalnie wybredne, jednak szałwia czy macierzanka działają na niego odstraszająco.

Opuchlaki

Najczęściej żerują one, w zależności od gatunku, na truskawkach, roślinach ozdobnych, zielnych oraz na krzewach i drzewach. Owady dorosłe najczęściej atakują młode pędy i liście, czasem również i pąki. Spotykane są także w dolnych częściach roślin. Największym zagrożeniem są jednak larwy, które żerują w glebie, podgryzając cebule, bulwy i korzenie.

Nicienie

Chociaż nie są one owadami, należy o nich wspomnieć, chociaż ze względu na to, jak rzadko są one rozpoznawane.

Nicienie glebowe są szkodnikami żerującymi w glebie, które pozostają niewidoczne dla gołego oka. Nie jest problemem sama ich obecność, a raczej ich nadmierne rozmnażanie, prowadzące do zniszczeń w ogrodzie. O ile nie żywią się roślinami samymi w sobie i spożywają raczej ich komórki, to ich spożywanie doprowadza do znacznego osłabienia rośliny i narażenia jej na infekcje.